cool story bro

heii. dzisiaj dodaje wam zdjęcia Zuzi. byłyśmy ostatnio na spacerze i porobiłyśmy kilka zdjęć. najlepszą szóstkę wstawiam tutaj. było świetnie! lody, pepsi, plac zabaw i kredy.. popisana cała mała wpinaczka hahaha. pozdrowienia dla Ciebie :)

włosy: kucyk
bluzka: new yorker
legginsy: new yorker
buty: step by step

mini haul + recenzje

heii. dzisiaj przygotowalam dla was taki mini haul, bo pare rzeczy mi sie zebralo. mam nadzieje ze wszystko opisalam dobrze. wbrew pozorom post nie był szybki. pisałam go ok. 4h. nic nie jest to sponsorowane :)

zacznijmy moze od tego, ze wygralam prawie 2 miesiace temu karte do rossmanna za 30 zl z konkursu. ostatnio bylam w tym sklepie wiec ja uzylam. wybor byl trudny bo powiem wam szczerze, ze odziwo tym razem nic szczegolnie mi sie nie spodobalo. w oczy rzucil mi sie jaskrawy lakier koloru zoltego, ktory ma w sobie takie malutenkie drobinki jak piasek tyle ze o wiele mniejsze. polaczony (jesli mozna tak to nazwac) byl jeszcze z szarym, zwyklym lakierem. mysle, ze bedzie to moj ulubieniec, poniewaz podoba mi sie to polaczenie. minusem jest to, ze zolty kolor trzeba nakladac dwa razy, wiec kiedy sie spiesze to nie moge go uzyc oraz to, ze kiedy sie chce uzyc jakis kolor to zakretek nie ma *zdjęcie*. firma wibo.

nastepnie zauwazylam kredke koloru czarnego. bede jej uzywala do robienia kreski, bo moj eyeliner zbyt wolno wysycha. zdaze zamknac oko i mam caly eyeliner na powiece. jest nie za miekka, ale i nie za twarda - idealna. jak narazie dobrze sie sprawdza. ma w opakowaniu temperowke dzieki czemu jest swietna. gdy sie polamie, w kazdym momencie moge ja spowrotem naostrzyc. firma tez wibo

kolejnym zakupionym przedmiotem, dalej w rossmannie byla odzywka do paznokci. mialam kiedys prawie identyczna - z tej samej serii. swietnie sie sprawdza. w opakowaniu wyglada na rozowy, wiec wzielam dla przetestowania. niestety kolor nie jest o tej barwie. jest poprostu przezroczysty. jesli chodzi o ta serie odzywek to jest boska. paznokcie sa twarde, nie lamia sie. sama mialam z tym problem wiec jest ok. firma miss sporty

przy okazji kupilam jeszcze platki kosmetyczne, bo moje sie konczyly. sa miekkie, puszyste, ale kazdy ma swoje ulubione. jest ich 120 w paczce, chociaz to zalezy od rozmiaru jaki kupujecie bo jest chyba nawet paczuszka z 30 lub 50 platkami polecam je. chyba wiecej nie musze pisac - wiecie co to, jak dziala itp. firma lilibe

w sklepie nie markowym, nie znanym, poprostu najzwyklejszym w miescie zobaczylam baleriny. pierwsze kupilam sobie, drugie mojej mamie. trudno mi dostac jakiekolwiek buty, ktore mi sie podobaja bo mam duzy rozmiar, wiec kupilam 40, ale byly za duze wiec sa do wymiany. sa lekko pikowane. kolor czarny, klasyczny, pasujacy do kazdej sukienki. firma new tlck. style TL9537-1

ta druga para jest nietypowo ozdobiona. przod maja lakierowany, zakonczony srebnym paseczkiem. reszta butow jest czarna, z taka koronka na wierzchu. wielki, a nawet mega plus za takie super pudełko na buty, wiem to dziwne, ale bardzo mi sie podoba. rozmiar 37. firma bestelle. style 4076-15